Stanowisko Muzeum Historii Golfa w Polsce w odpowiedzi na konsultacje społeczne Muzeum Zamek w Łańcucie





Szanowni Państwo


     w odpowiedzi na ogłoszone konsultacje społeczne przez Dyrektora Muzeum - Zamek w Łańcucie, dotyczącego projektu pn. „Ochrona i rozwój dziedzictwa kulturowego dawnej Ordynacji Łańcuckiej poprzez prace remontowe, konserwatorskie oraz przebudowę i wykreowanie  przestrzeni ekspozycyjnych w Pałacu Myśliwskim w Julinie OR- KA V”, jako nowopowstająca placówka Muzeum Historii Golfa w Polsce, pragniemy wnieść swój głos do dyskusji oraz niniejszych konsultacji. 
"Muzeum Historii Golfa w Polsce" gromadzi, opracowuje i udostępnia zasoby związane z polską historią golfa - od początków pojawienia się tej dyscypliny sportowej na polskich ziemiach. Naszym głównym celem jest ochrona dziedzictwa narodowego w zakresie historii miejsc, wydarzeń i ludzi, którzy rozwijali i uprawiali golfa. 

Pałac Myśliwski w Julinie należący do dawnej Ordynacji Łańcuckiej jest niewątpliwie jednym z najcenniejszych miejsc na golfowej mapie okresu międzywojennego w Polsce. Tutaj znajdowało się 9 dołkowe pole golfowe, zaprojektowane przez szkockiego profesjonalistę Sama I. Durnana, który na zaproszenie klubu golfowego Puławski Golf Klub z Katowic, przebywał i pracował w Polsce. Durnan został zaproszony przez Alfreda III Potockiego do współpracy również w przypadku pola golfowego w Julinie. Pole golfowe w Julinie należy do polskich prywatnych obiektów golfowych. Sport, jakim jest golf, ma taką specyfikę, że od początku jego ekspansji na świat, pola golfowe były budowane i zarządzane przez osoby prywatne lub stowarzyszenia osób prywatnych - czyli kluby golfowe. W Polsce okresu międzywojennego golf rozwijał się dokładnie wg takich samych zasad, jak w całej Europie. I u nas mieliśmy pola prywatne - a najlepszym przykładem jest właśnie Julin, oraz pola klubowe - jak wspomniany już Puławski Golf Klub w Giszowcu k/Katowic. Ta tendencja jest obecna do dnia dzisiejszego, polskie współczesne obiekty golfowe (a jest ich ok. 70) dzielą się dokładnie na te dwie kategorie do dziś. Nie zależnie zaś od statutu własności pełnią one taką samą rolę w rozwoju dyscypliny golfowej.  

Analizując natomiast źródła historyczne proszę pamiętać, że w okresie do 1989 r. w Polsce nie używano terminu "pole golfowe" - jest to współczesna terminologia. W okresie międzywojennych stosowano głównie nazewnictwo: "teren / teren golfowy", "plac / plac golfowy", z ang. "links", "green" (i in. oznaczenia na różne kategorie obiektu golfowego). Oddają one dokładnie to samo znaczenie, co dzisiejsze "pole golfowe".  

Pole golfowe i Pałac w Julinie były odwiedzane przez licznych gości rodziny Potockich, nie tylko myśliwych, ale również osoby, które w owym czasie grały w golfa i do Julinia przyjeżdżały specjalnie na grę. Wśród nich byli zarówno Polacy, jak i goście zagraniczni, były osoby prywatne - goście rodziny Potockich, jak i goście pełniący znaczące role społeczne, polityczne, gdzie ich wizytę w Julinie czy Łańcucie łączono z rozmowami na szczeblu państwowym. Pałac w Julinie pełnił rolę domku klubowego, każde pole golfowe - zgodnie ze szkocką tradycją, gdzie ten sport się narodził - taki domek posiada (tzw. "19 dołek"). To tutaj odpoczywano po grze, omawiano wyniki, spożywano wspólne podwieczorki, trzymano sprzęt golfowy i golfowe trofea, itp. Do dnia dzisiejszego zasady etykiety golfowej obejmują nie tylko zachowanie na polu golfowym, ale również w domku klubowym - specjalny zbiór zasad etykiety. Świadczy to o tym, jak ważną rolę odgrywa życie klubowe, funkcjonowanie domku klubowego. Nawet jeśli nie jest już to część życia sportowego obiektu, na pewno pełni olbrzymią rolę kulturotwórczą. 
Do dnia dzisiejszego domki klubowe na naszych polach organizują, oprócz wydarzeń związanych z golfem, również liczne spotkania towarzyskie i kulturalne, charytatywne akcje, wernisaże prac artystycznych, odczyty naukowe, itp. Są miejscem jednoczenia kultury, biznesu i rozmów o Polsce. 

Wśród najznakomitszych gośćmi pola golfowego w Julinie byli: m.in. ambasador Francji w Polsce Jules Laroche (członek Warszawskiego Golf-Klubu na Siekierkach w Warszawie), gubernator stanu Pensylwanii Georg Howard Earle III z małżonką i córką, w towarzystwie adiutanta płk. Mather’a, senator Jakson oraz ambasador USA w Warszawie Anthony J. Drexel Biddle z małżonką, którzy przyjechali do Julina na zaproszenie Jerzego Potockiego, ambasadora RP w Waszyngtonie.      

Oczywiście dokumentując polską historię golfa nie sposób pominąć roli, jaką w rozwoju tej dyscypliny odegrała rodzina Potockich, w tym przedstawiciele z Łańcuta. Czołowym golfistą jest Alfred III Potocki, ostatni ordynat łańcucki, ale również jego brat Jerzy oraz mama Elżbieta. W gronie ówczesnych golfistów znajdują się również Józef Potocki z Warszawy (członek Zarządu Polskiego Country Club w Powsinie będącego właścicielem 18 dołkowego pola golfowego) oraz Maria Potocka z Krzeszowic z dm. Tarnowska (najlepsza ówczesna polska golfistka, reprezentująca nasz kraj na międzynarodowych turniejach golfowych, w tym zwycięzca I miejsca w takim turnieju). Obydwoje bywali również na golfie u Alfreda Potockiego. Alfred wielokrotnie zaś odwiedzał Józefa w Warszawie. Alfred odwiedzał również liczne kluby golfowe zagraniczne, był gościem najbardziej prestiżowych klubów od Londynu, przez Wiedeń aż po chorwacką wyspę Brjuni. Grywał w golfa wśród najdostojniejszych graczy, m.in. z paszą El Glaoui na prywatnym polu golfowym w Marrakeszu. 

Polskie środowisko golfowe współpracowało ze sobą, organizowano wspólne turnieje i mecze golfowe, oraz rundy towarzyskie, które najczęściej były rozgrywane w Julinie i Łańcucie. Są one bardzo ważne, liczą się bowiem również do ustalania tzw. golfowego poziomu hcp (wyjaśniając w skrócie - system oceny umiejętności gry). 

Wnosimy więc głos do wyżej wymienionych konsultacji społecznych - w projektowaniu przestrzeni ekspozycyjnych Pałacu Myśliwskiego w Julinie, oprócz ukazania roli Pałacu jako miejsca wypoczynkowego, organizatora polowań oraz uznaniu istniejącej obok stadniny koni, powinna znaleźć się w nim miejsce na wyeksponowanie roli Pałacu, jako golfowego domku klubowego i toczącego się w nim golfowego życia - zarówno w formie:

           1. zorganizowania stałej wystawy muzealnej, dokumentującej przynajmniej juliński golf 
           jak również 

           2. sali klubowej, która mogłaby na nowo służyć golfowemu życiu tego miejsca 
elementy projektowanej sali klubowej: 
        a) sala spotkań, z możliwością organizacji prelekcji, wykładów, ogłoszenia wyników turniejów i meczów oraz wręczania nagród, organizacji szkoleń i konferencji oraz wydarzeń kulturalnych, wyposażona w podstawowy sprzęt multimedialny konferencyjny, scenę do wystąpień, mównicę; sala powinna mieć przewidzianą również przestrzeń serwowania cateringu minimalnie w formie bankietowej, opcjonalnie - z możliwością serwowania posiłków w formie zasiadanej, jeśli w przestrzeni całego Pałacu nie będzie oddzielnej sali restauracyjnej; sala powinna mieć dostęp do sanitariatów
        b) recepcja - sala powinna rozpoczynać się recepcją, najlepiej wydzieloną, obejmującą funkcje przyjmowania gości, rejestracji uczestników turniejów golfowych i innych wydarzeń, powinna mieć funkcje sekretariatu; 
        c) biblioteka golfowa - jako miejsce wydzielone bądź część recepcji; 
        d) szatnia i przechowywalnia sprzętu golfowego, najbardziej optymalne gdy również z funkcją wypożyczalni sprzętu golfowego współczesnego do gry na polu (wyposażenie wypożyczalni w podstawowy sprzęt do gry - zrealizowane w ramach projektu)
        e) na tarasie lub przed wejściem wiklinowe meble ogrodowe z możliwością spożycia podwieczorku i odpoczynku (są zachowane zdjęcia tych mebli z Julina i serwowanych poczęstunków na tarasie pałacyku, można nawiązać do tej stylizacji)

Wystawa stała i sala klubowa wraz z recepcją powinny w swoim wystroju nawiązywać do architektury Pałacu - w wykończeniu drewno, meble klubowe co najmniej stylizowane na okres międzywojenny polskich salonów lub szkockich klubów golfowych.   

Recepcja i wypożyczalnia sprzętu mogłyby również pełnić funkcję dla obsługi kortu tenisowego, który również znajdował się przy Pałacyku w Julinie. Golf i tenis to dwie dyscypliny sportowe, które często są uprawiane przez te same osoby. 

W dalszej perspektywie - jeśli niniejszy projekt będzie obejmował również działania na terenie Parku i wokół Pałacu - również: 

          3. rekonstrukcja i odtworzenie pola golfowego w Julinie (przynajmniej w możliwym do wykonania zakresie, zgodnym z dzisiejszą powierzchnią Parku - odtworzenie nie powinno sprawić większych trudności - gdyż do dzisiaj w Julinie fachowym okiem można rozpoznać miejsca dawnych greenów i farwayów - tym bardziej, że służymy merytoryczną pomocą również w tym temacie).    


Muzeum Zamek w Łańcucie w piękny sposób udokumentował i wyeksponował historię związaną z inną sportową pasją mieszkańców Łańcuta - tj. grę w polo. Piękne dwie sale i ekspozycja poświęcona tej grze budzi nasz zachwyt. Natomiast całym środowiskiem golfowym ubolewamy, że do dnia dzisiejszego w przestrzeni Muzeum Zamek w Łańcucie nie ma takiego samego akcentu w odniesieniu do golfa. Pole golfowe i Pałac w Julinie, pole golfowe w Łańcucie i osoba Alfreda III Potockiego oraz jego brata Jerzego i mamy Elżbiety - są w naszej golfowej historii niezwykle ważną jej częścią. 
W opracowaniu naszego Muzeum prowadzimy prace badawcze na materiale źródłowym: zdjęcia, wspomnienia, prywatne listy, artykuły z ówczesnej prasy codziennej i czasopism, itp. Służymy pomocą w merytorycznym przygotowaniu przestrzeni ekspozycyjnej - wystawy stałej, służymy pomocą merytoryczną w zaprojektowaniu sali klubowej, która służyłaby do kontynuowania golfowych tradycji tego miejsca. 

Popieramy również działania prowadzone przez Podkarpacką Fundację Rozwoju Golfa, przede wszystkim w osobie Prezesa Fundacji - Jana Lubienieckiego, jednego z naszych najlepszych współczesnych golfistów seniorów, reprezentanta Polski w turniejach golfowych międzynarodowej rangi, jednego z czołowych działaczy polskiego środowiska golfowego, inicjatora i projektanta współczesnych polskich obiektów golfowych, trenera golfa z najwyższym tytułem "Fully Qualified Golf Pro - Trener", wychowanka wielu nowych polskich golfistów.

Wspólnymi siłami jesteśmy w stanie pomóc Państwu w projektowaniu i zaaranżowaniu wymienionych wyżej funkcji Pałacu w Julinie. Chętnie zorganizujemy w Julinie nie jedno wspólne, golfowe wydarzenie, turnieje i pokazowe mecze, zainspirujemy, pomożemy w promocji tego miejsca. 

Jeszcze raz kierujemy do Państwa olbrzymią gorącą prośbę - aby golfowe dziedzictwo łańcuckiej ordynacji zachować, zabezpieczyć i udostępnić szerokiemu odbiorcy. Możemy bowiem być dumni z naszej golfowej historii i tradycji, i to na arenie międzynarodowej. Docenią to m.in. goście Państwa Muzeum, a proszę pamiętać, że golf w skali globalnej należy do jednego z najliczniej uprawianych sportów na świecie, liczba jego wiernych i zagorzałych fanów jest jeszcze większa: od Kalifornii aż po Japonię. Wśród nich są liczni pasjonaci historii golfa, oraz golfiści w wydaniu hickory. Przywrócenie golfa w Julinie, to również doskonały akcent promocyjny tego miejsca oraz dołączenie do golfowej międzynarodowej rodziny. 

Prosimy o uwzględnienie naszego głosu - jako "Muzeum Historii Golfa w Polsce - muzeum w organizacji" - w konsultacjach społecznych dotyczących projektu pn. „Ochrona i rozwój dziedzictwa kulturowego dawnej Ordynacji Łańcuckiej poprzez prace remontowe, konserwatorskie oraz przebudowę i wykreowanie przestrzeni ekspozycyjnych w Pałacu Myśliwskim w Julinie OR- KA V”. Służymy merytoryczną pomocą w dalszych pracach nad projektem.

Wysłano w dn. 4 marca 2020 r. 

Komentarze